Najnowsze wpisy


kwi 09 2004 BEZNADZIEJA
Komentarze: 0

               Moje ostanie notki to totalna, tytulowa beznadzieja. Moze zaczelam mocniej stapac po ziemi i dlatego wszystko jest takie suche jak makaron sprzed ponidxialku? I nikt juz tego nie chce czytac. Delikatnie mowiac olalam swoich blogwych znajomych i niezagladalam don nich. A potem zrobilam sobie przerwe i wszyscy o mnie zapomnieli. I jeszcze do tego jest taka paskunda pogoda. Nie moge wyjsc na rower. I tak bym nie mogla, bo wczoraj zlecialam ze schodow. Moja babcia myslala ze przemeblowujemy jakis pokoj a to tylko jej wnuczka stoczyla sie z korytarza na gorze do korytarza na dole. Wszyscy nysleli ze zlamalam : kregoslup, albo zebro, albo noge, albo obie nogi, albo reke, albo obie rece, albo wszystkie konczyny, albo wnajlepszym wypadku nadgarstek (znowu?!),albo oba nadgarstki , albo kostke, kolano, kolano razy 2, kostke razy dwa ... albo ... (i tak kazda czesc ciala). Albo sie zabilam. diagnoze wystawilam sobie sama. Brzmiala: " Zdarta skora (kwatracik o powierzchni 1 cm kwadratowego) z kolanam zdarta skora z lydki (jakis prostokacik o dlugosci moze z 5 cm). I po co tyle rabanu! juz ja widze co to bedzie jak bedziemy mieli ta tymczaswoa rodzine zastepcza! (mialo byc pogotowie opiekuncze, w koncu bedzie to co w/w. Dla niezorientowanych: dziecko (1 lub 2, tak przynajmniej chcemy) przyjazdza do ciebie zamast bycia w domu dziecka i siedzi u ciebie dopoki ktos go nie zaadpotuje lub nie wezmie do rodziny zastepczej. Albo dopoki nie bedzie moglo wrocic do domu. Moze tez zostac u nas na stale jesli tak starznie maluszka pokochamy ze nie bedziemy chcieli go oddawac). dziecko nabije sobie siniaka i pogotowie beda wolac! A wystarczy przylozyc lod i gotowe. Zreszta wystarczy zawolac MNIE bo do tej pory na wuefie zawsze ratowalam kolezanki od siniakow, zalanych krwia ran, bolu glowy itp. za pomoca chusteczki, wody, i paru innych spraw.

Dzisiejszy wpis: ironiczy i medyczny.

little_butterfly : :
kwi 08 2004 ktorys z kolei wpis
Komentarze: 0

            Wczoraj mialam nauczycielski nalot na dom. O tak jak sie ma ojca nauczyciela to trzeba sie z tym liczyc. Mialo byc 5 moich przyszlych nauczycieli. 5. Takich ktorzy beda uczyc mnie od wrzesnia. W gimnazjum. Na szcescie okazalo sie ze przyjda tylko dwie belferki ktore w dodatku wczesniej mialam okazje poznac. Ufffff....... Ale przy obiedzie moj genialny rodziciel oznajmil ze w maju robia nauczycielska nasiadowke na naszym ... tarasie. I wymienia kto bedzie. Uzbierlao sie 10 osob. R A T U N K U ! ! ! ! ! ! W dodatku w ramach ogladania domu wstapia do mojego pokoju i zobacza walajace sie w nieladzie ZESZYSTY I PODRECZNIKI. I zobacza moj balagan. I moje durne gierki kopmputerowe. i zdjecia moich kolezanek. i moja durna kotke. No nie wiem czy to dobry pomysl tato. Czy ja nie moge miec ojca np. lekarza, informatyka czy kogos o innym zawodzie niz nauczyciel ? (z wykluczeniem smieciarza itp.)

       Znwu nic mi sie nie chce. Najchetniej bym skisla w domu. I nic nie robila. Ide sie przewietrzyc . I pograc w kosza. Bo jak sie ma ojca wuefiste ...

little_butterfly : :
kwi 07 2004 cala ja ....
Komentarze: 0

           Ale ja jestem niesolidna. Bo co mi ten blog skoro i tak pisze w nim raz na jakis czas? No to chyba czas zabrac sie do pisania. Tka jakby od nowa, ale stare noteczki niech sobie zostana. A poza tym ... po co mam zakaldac 5446374639275947879597 bloga? Na a na razie to jestem chora i zamiast uczyc sie i zglaszac do tablicy (o boze) siedze na internecie. Jeden dzien tortur mniej.

       Matko Boska, patrze teraz na stare zdjecia sprzed moze 3 lat i troche mlodszych. Sa tez z pierwszej klasy podstwowki. Jak ja wygladalam! Juz nie powiem o sobie ze wygladam jak zmutowany sledz, ja wygladalam jak sto zmutowanych sledzi. Wlosy - smetne straki i/lub fryzura jakbym wyszla z wiezienia/szopy ze sloma/ wnetrza suszarki/ miksera. A miny to strzelalam takie ze zwalilyby z nog nawet bazyliszka. Njalepiej wyszly te z zeszlego roku ? ugh ... i tak nienajlepsze ale to znak ze stje sie ladniejsza z kazdym rokiem :D:D:D:D

Hurra!

Juz wiadomo gdzie jedziemy z klasa na wycieczke. Do Czech, i setny raz zobacze te same miejsca. "Rety jedziemy do Pragi!" - tak tylko ze znam ja na wylot. "Liberec czeka. Hurra!" - Matko Boska ile razy mozna wloczyc sie po miescie w ktorym bylas 100 razy (dokladniej ok. 10) i udawac ze ten ratusz, wyciag i skocznia cie baaaaaardzo interesuja. "Skalne Miasto! Jupa jeja ! Świetnie" -  moja kochana klasa nie wie ze chodzi sie tam ok. 5 godzin, nog sie nie czuje, w dodatku slynne jeziorko jest postury smetnej kaluzy z brudna woda. A i 2 noce spedzimy w hotelu w Nowy Mieście (Nove Mesto - czy jakos tak) a 1 w hotelu w tym Liberecu (czy tam Libercu, czort tam go). Nawet nie bedzie mozna porzadnie sie wypakowac! Zdzierstwo . I 300 zlotych mniej w portfelu.

little_butterfly : :
mar 22 2004 co za dni!
Komentarze: 0

         ... dni bo chodzi o 2 ostatnie i ten dzisiejszy.

Przedwczoraj:            marzanny ani niczego zwiazanego z wiosna ja z przyjaciolka nie zrobilysmy. Tyle ze bylysmy w miescie. Ubrane tez dziwnie. To znaczy ja. Miaam kochane dżiny ze strzępieniami na nogawach, na to letnia sukienkę na ramiączkach - biaąw w czerwone, pstrokate stokrotki. Na to koszulka rodem ze sklepu indyjskiego. No i niezastąpiony gigantyczny krzyż "Ankh" na szyi. A w miescie coz ... robilysmy zakupy! Yeah! Ko poszulce, ja kolczyki z indyjskiego (zaraz sie rozwalily :D:D:D:D) i nowy pamietnik. Hommie ( sorry Marta, zle mi powiedzialas jak sie pisze twoje nowe .. nio wiesz co!) kaufnela piornik.

Wczoraj:                 bylysmy na turnieju bowlingowym. Zajelam 4 miejsce! Hurray!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dzisiaj: Fatalnie. Co chwila w budzie sie ktos czepia. Dostalam kolejna 4 z mamtmy , z ocena "bardzo dobry" na koniec moge sie pozegnac. Papatki kochana piatko .... TRZYMAJCIE MNIE JAK JA NIENAWIDZE TEJ SZKOLY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeszcze mielismy dwie kartkowki, jednen sprawdzian, jutro kolejny i do dupy z tym wszystkim. nie napisze juz tego co jeszcze sie dzialo bo jestem zla jak ... eee dopiszcie sobie tu cos. Jestem zla jak ... (osa?, ryczacy bawol?, mysz ktorej skradziono ser?, niewyprana skarpeta?).

3MAJCIE SIE WSZYSCY CIEPLUTKO. POZRZUCAJCIE WIERZCHNIE OKRYCIA I DALEJ NA DWOR! a JA BEDE SIE KISIC ZA KOLKU POLONISTYCZNYM (przeszlam z konkursu literackiego do wojewodztwa to musze dygac)

little_butterfly : :
mar 19 2004 chce mi sie zyc!
Komentarze: 1

             Jejku jejku jejku! Nie pisalam tutaj no doscy dlugo, zaniedbalam mojego blogaska.  A to wszystko przez jakas rewolucje w moim umysle. Mialam taki okres ze siebie po prostu znienawidzilam i mialam ochote sie zabic. No a teraz ... Znowu ktos mnie zawiodl, i znowu ktos sie wymazal z mojego zycia. Ale znalazlam prawdziwa przyjaciolke!!! Moze nawet o tym pisalam ale o TEJ chyba nie. Aha, tych co lubili melancholijne notki takie jak na poczatku zmartwie bo teraz bede pisac o baaaaardzo przyziemnych sprawach. Po prostu opisywac moje 13- letnie zycie.

A dzisiaj wydarzylo sie w zasadzie niewiele ale za to jutrzejszy dzien zapamietam na dlugo.

Dzisiaj:                          Tradycyjnie w ostatnie dni zimy jestem chora. Lezalam sobie w lozeczku, ogladalam MTV i czytalam stare numery "Filipinki". Potem rodzice nie wiem po co wyciagneli mnie do sklepu gdzie kupilam KSIAZKE. PRAWDZIWA KSIAZKE. Niby lubie czytac, ale ostatnio wszyscy znosza mi ksiazki o Egipcie. Kazda jest prawie taka sama jak poprzednia. Dlatego juz mialam ich odsyc i kupilam jakas chudzizne o "intrygujacym" (hie hie)  tytule "Angus, stringi i przytulanki". Nie wiem czy fajna bo przeczytalam raptem 2 strony.

Jutro: Przyjezdza na dwa dni Chommi! (moja ukochana psiapsiola). Nie bylo mnie tydzien w szkole to trzeba poomawiac co nieco. Zrobimy marzanne ktora spalimy w niedziele w ogrodku, pojdziemy do miasta bo cierpie na niedobor spodnic. A w niedziele zrobimy cos dziwnego ... Ale o tym za dwa dni!

Cmokaski, pozdroofki, wiosenno - zimowe pozdrowionka dla wszystkich a w szczegolnosci dla Chommi (a jakzeby inaczej) , Nicusi, Oli, Karoli, i Dusi.

 

 

little_butterfly : :